tańczący z wierszami uwieść mnie chciał poezji wamp obudził gwar portowych knajp autor aTOMash Napisany: 2019-05-15 Dodano: 2019-05-15 06:54:59 Ten wiersz przeczytano 2165 razy Oddanych głosów: 82 Rodzaj Wolny Klimat Ironiczny Tematyka Życie Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
aTOMash 2019-05-17 Najka :)) Po pierwsze, to nie odebralem tego jako tytyl, myslalem ze mialo byc "uciekam" w domysle ide spac:)) Po drugie; Z ciasnota masz racje.. kiedys zreszta Ciebie ostrzegalem:) Bez odbioru, buziaki:)
@Najka@ 2019-05-17 Tytuł wiersza ci podałam tu w ostatnim komentarzu aż poczytalność wiersza się zwiększyła...a teraz odp.ciasno się robi a ja w ciasnocie dostaje klaustrofobii...uwielbiam szeroką przestrzeń bez zakłóceń przez inne ptaki...
aTOMash 2019-05-15 Mariat Nie laze po knajpach... ja tam mieszkam, nie potrafie zyc bez halasu tluczonego szkla:))
@Najka@ 2019-05-15 Być na pewno byłam,ale zgadnij dlaczego nie komentowałam...poszukam mój wiersz,który ci odpowie dlaczego brak mojego komentarza-jak znajdę
aTOMash 2019-05-15 Najka A sprawdzilem ze pod wierszem w ktorym zabili mojego peela w knajpie Ciebie nie bylo... Wiec nie moglas wiedziec o czym pisalem, wiez zapraszam:) http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/swiadek-522771?page= 1
@Najka@ 2019-05-15 ...to nie znaczy,że tam ma też umrzeć...w takiej sytuacji jedynie mogę tylko współczuć...
Komentarze (48)
Różnie się może wydarzyć.
Świetne
króciutko, ale w głowie szumi i serce kołysze :-)
Najka
:))
Po pierwsze, to nie odebralem tego jako tytyl,
myslalem ze mialo byc "uciekam" w domysle ide spac:))
Po drugie;
Z ciasnota masz racje.. kiedys zreszta Ciebie
ostrzegalem:)
Bez odbioru, buziaki:)
Tytuł wiersza ci podałam tu w ostatnim komentarzu aż
poczytalność wiersza się zwiększyła...a teraz
odp.ciasno się robi a ja w ciasnocie dostaje
klaustrofobii...uwielbiam szeroką przestrzeń bez
zakłóceń przez inne ptaki...
Najka
Przeczytaj prosze swój przedostani komentarz:)
Mariat
Nie laze po knajpach... ja tam mieszkam, nie potrafie
zyc bez halasu tluczonego szkla:))
Nie łaź po knajpach sam
tam czeka pewna zmora
i po setuni wmawia każdemu bachora
Najka
Zaczyna byc ciekawie, czekam na ten Twoj wiersz:)
"Uciekaj...?"-i miłych snów życzę,uderzam w sen-jutro
mam ciężki dzień...
Być na pewno byłam,ale zgadnij dlaczego nie
komentowałam...poszukam mój wiersz,który ci odpowie
dlaczego brak mojego komentarza-jak znajdę
Najka
A sprawdzilem ze pod wierszem w ktorym zabili mojego
peela w knajpie Ciebie nie bylo...
Wiec nie moglas wiedziec o czym pisalem, wiez
zapraszam:)
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/swiadek-522771?page=
1
...to nie znaczy,że tam ma też umrzeć...w takiej
sytuacji jedynie mogę tylko współczuć...
Maria Sikorska
Klaniam sie:)
Najka
Moj peel w knajpie sie urodzil:))