Taniec instrumentów
Pięciolinia: na początku wiolinowy
klucz,
Potem roześmianych szereg nut.
Ósemki, szesnastki, ćwierćnuty i
półnuty,
Tworzą muzykę zrywającą do tańca buty!
Jedne szybkie, skoczne, ostre,
Inne wolne, długie, proste.
Skrzypki przygrywają w rytm cza-cza,
I już każdy na parkiet wkracza!
Bębny murzyńskie piosnki niosą,
Szkockie dudy o użycie się proszą!
Wiolonczela w kącie skrzeczy:
„Co się tu dziś dzieją za
rzeczy!”
Każdy śpiewa i harcuje
Kto żyw niech muzykę komponuje!
Komentarze (3)
gdy gra muzyka w duszy ,trzeba zapisać a grać może
ulubiony instrument Piękne wezwanie Zgrabny wiersz
Pozdrawiam:)
do harców i śpiewu nie potrzeba specjalnego zewu,
każdy u nas chętnie spiewa (jeśli wszystko co się
komu wydobywa można śpiewaniem nazwać), lecz do
kompanowania muzyki to już nie można wezwać
wszystkich, ten dar od Boga tylko niektórzy otrzymali,
podziwiam tych ludzi od zawsze i tu przyłączam sie
do Twojego apelu, komponujcie Kochani! Komponujcie
jak najwięcej.
super wiersz...pozdrawiam