Taniec na chmurze
Dla wszystkich zakochanych...
Kochankowie zaklęci w Anioły,
Znów dziś zatańczą na jednej z chmur
Lekki wiatr nada rytm ich krokom,
A stopy dotkną najwyższej partii gór
W cichym szepcie pogrążeni, w obie dusze
zapatrzeni,
Zatańczą Aniołowie w takt muzyki
milczenia
Dobry księżyc - obserwator - uśmiechnie się
czule,
Zabierając im ze sceny jeszcze więcej
cienia
Scena jasna, oświetlona,
A pośrodku Aniołowie,
Ręka w rękę tak spleciona,
Lecz czy ktoś się o tym dowie?
Tylko gwiazdy, zazdrośnice
Będą kłamać, że widzały,
Jak Anioły chciały tańczyć
I swe skrzydła połamały
Oni jednak w rytmie walca
Połączone dusze mają,
Jednak ranek już się zbliża,
Więc swój taniec dokańczają
Jutro znów zatańczą dumnie,
Znów na jednej ze swych chmur,
Lekki wiatr nada rytm ich krokom,
Stopy dotkną partii gór...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.