Taniec ze śniegowym Bałwanem...
spotkałam jego...tego pana śniegowego
nie mówiąc nic...chwycił Mnie wpół
i do tańca porwał Mnie
tuląc i szepcząc miliony słów...że on
przyszedł z tą zimą
właśnie dla Mnie
bo jemu przyśniłam się...że taką Nimfą
jestem
całował skrycie i prosił Mnie...abym
oddała swój wianek ten który dostał Mój
kochanek
lecz Ja powiedziałam Nie !
mój panie Bałwanie...Moje serce jest
rozgrzane
tylko jednego ukochanego mam
i dla niego Mój żar i miłość mam
a Ty słodki Bałwanku poszukaj se
ślicznej Bałwankowej
Ja należę tylko do Mojego ukochanego
Moje Słońce Ty wiesz że Ja kocham tylko Cię...
Komentarze (1)
Bardzo ładny taniec i wymowna puenta, pozdrawiam
ciepło