Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tchnienie

Twe usta rozwarły się
W grymasie niemym uczuć rozdartych

Pragnęłaś, by słowa dotykały
Nie raniąc serca cierniem kłującym

Twe dłonie niecierpliwie szukały
Oddechu ... nie znalazły...

Nie chciałaś wydobyć z mroku
Mroźnego lica spojrzenia

Twe oczy szukały ukojenia
W błękicie oddali na horyzoncie naszych pragnień



Tak bardzo pragnąłem w Twym odbiciu
Dojrzeć tlącą się iskrę nadziei

Tak mocno wierzyłem, że świt niespełniony
Dodaje nam skrzydeł i blasku pożogi

Widziałem, jak skrycie Twe oczy
Okryły się szarą zasłoną chłodnego tchnienia



I tylko to jedno, co dzisiaj ujrzałem
To jedne, jedyne, co wzmacnia i sił dodaje

Trwogą zniewala, nie daje się ponieść
Dziś leżę w niemocy własnego cierpienia

Bezsilność i ból mój nie daje mi skrzydeł
Mej męki pociechą jest ciepło Twych dłoni



Dlaczego? Odpowiesz...?
Czy los mój wyznaczył mi drogę spełnioną...?

Bo to co sens daje, co na świat się rodzi
Siłą zdwojoną ołowiem do piersi przywiera

To sens naszych wspomnień i pragnień przeszłości
I tego, co przyszłe dni oddają nieznane

To wszystko zbierzemy w tych czasach zmęczeni
I owoc wydamy tak cierpki i słodki pospołu



To życie... Czy słyszysz?

autor

expert791

Dodano: 2005-01-18 18:52:46
Ten wiersz przeczytano 390 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »