Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tego nie potrafię

to co poczuję chcę zamienić w strofy
świat wyobraźni i strefę pramroku
myśli jak iskry przychodzą w zaloty
łapać je trzeba bo giną w popłochu

na ludzkich twarzach maluję zadumę
i kradnę kwiatom niezliczone barwy
gdy noc nadchodzi piórem tworzę łunę
wciskając uśmiech w oblicze pogardy

wypełniam ciszę przeraźliwym krzykiem
biegnąc na oślep nad stromym urwiskiem
i z martwych skrzypiec wskrzeszam też muzykę
cóż gdy nie umiem rany zmienić w bliznę

nie umiem czasu przywrócić na nowo
zapomnieć twarzy odbijanej lustrem
i snów przywołać co nocy ozdobą
piszę więc strofy wypełniając pustkę

autor

Sfinx

Dodano: 2011-12-02 12:14:07
Ten wiersz przeczytano 1099 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Marcia1246 Marcia1246

ładny i poetycki twór pozdrawiam +

DoroteK DoroteK

bardzo smutny, pełen tragizmu wiersz... a zapomnieć
trzeba, inaczej żyć się nie da...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »