Tej wiosny
Już słońce się pluska
w przypłytkiej kałuży.
Czerwoną wypustkę
mak z pąka wynurzył.
Kociska do wierzby
się łaszą.W zieleni
stokrotki ugrzęzły.
Fryzurę mlecz zmienił.
Faluje od skrzydeł
puchatych na niebie.
Śpiewaniem zakwitły
ogrody. Bieleje
w jaśminach i jeżą
się pola zbożami.
Wiatr pieści je szczerze...
A co będzie z nami?
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2012-03-20 08:40:13
Ten wiersz przeczytano 1463 razy
Oddanych głosów: 68
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
A my jak te kotki łasimy się do siebie:)Przepiekny
wiersz!++++
ciekawa forma z przerzutniami, i (jak zawsze) z
dobrymi rymami - nie jest łatwo tak pisać;
pozdrawiam:)
Rozłożymy się w zbożu i będziemy podziwiać maki,
wąchać jaśmin.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
w komentarzu wspomniałam o przyrodzie ,pominęłam
najważniejszy wers ... co będzie z nami ? myślę ,ze
autorka wie... stąd ten ciepły klimat wiersza:)
Też zakwitniemy...+)
+++
Uroczy wiersz i w dobrym stylu.?a co będzie z nami?/
My też zafalujemy na wiosnę:)Pozdrawiam
Wiosna i milosc, wiosna i szczescie, niech takich
wiosen bedzie w Twoim zyciu jak najwiecej.
Piekny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie z daleka.
Sześciozgłoskowiec ze średniówką. Coś takiego. Brawo!
Trochę się na tym znam :)!
Ładna szósteczka i urokliwy pejzaż. Popraw tylko
literówkę w - żbożami. I nie śpiesz się. Zanim system
to wychwyci już ten mlecz zwiędnie.Pozdrawiam
serdecznie.
bardzo urokliwa personifikacja przyrody
Skoro się wiosna budzi tak pięknie,
to i "Nam" pewnie zakwitnie szczęściem!
Pozdrawiam!
A my radośni na wiosnę przecież :)