Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W temacie zaufania


Dnia pewnego u mistrza zjawił się młodzieniec,
a był to ukochany od zawsze siostrzeniec.
- Powiedz mi wuju jasno, w zupełnym sekrecie,
czy można ludziom wierzyć, w tym ślubnej kobiecie?
Mistrz uśmiechnął się szczerze, bo siostrzeńca lubił,
znał także jego żonę, co ledwo poślubił.
- Jeśli chcesz spać spokojnie, wierz każdej osobie,
lecz klucz do kosztowności miej zawsze przy sobie.
- A co do żony? - Pyta młodzieniec naprędce.
- Ufaj jak szabli, którą trzymasz mocno w ręce.
- Co to wuju ma znaczyć? – spytał już za progiem.
- Obroni cię, gdy z tobą, zniszczy, gdy twym wrogiem.

autor

Marek Żak

Dodano: 2020-06-15 09:49:00
Ten wiersz przeczytano 1141 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Fraszka Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (43)

wolnyduch wolnyduch

No cóż, sporo w tym prawdy,
myślę, że kobieta może być wrogiem zajadłym...
Dobrego wieczoru życzę, Marku :)

Mily Mily

Dobre :)

fluid fluid

tez takie bywaja,
jak sie taka zlapie
to trzeba ja trzymac
az pot z czola kapie
;)
Pozdrawiam

Renata Sz-Z Renata Sz-Z

Zdania na ten temat są podzielone a niektórzy
podpowiadają tak:

https://www.youtube.com/watch?v=xsfqzz_rBSI
;)
Ale mistrz ma dużo racji :)

zielonaDana zielonaDana

Bardzo ciekawy wniosek :)) ale faktycznie coś w tym
jest. :)

aTOMash aTOMash

Usmialem sie w puencie bo ja ze swoim mieczem nigdy
sie nie rozstaje:))

jastrz jastrz

Fajny jak zawsze. Unikałbym słowa kobieta. Do XVII
wieku było to słowo wulgarne i raczej w literaturze
się nie pojawiało...

jastrz jastrz

Fajny jak zawsze. Unikałbym słowa kobieta. Do XVII
wieku było to słowo wulgarne i raczej w literaturze
się nie pojawiało...

Maja- Marc Maja- Marc

staję murem za mistrza wywodem,
lekcja tu dostojna, godna profesury
w życiu z żoną trzeba korowodem
inaczej źle się kończy - zna to co niektóry


pozdrawiam mistrza i autora :)

Marek Żak Marek Żak

@Predator57
Tak mówią. Na szczęście nie zawsze się sprawdza:).
Pozdrawiam.

Predator57 Predator57

Dalej drążył młodzian, pytaniem okrążą:
A co do teściowej, co po garach zgląda?
Na to mistrz, w zadumie, rzecze mu ab ovo:

nim żonę weźmiesz acan,

wpierw spójrz na teściową.

Marek Żak Marek Żak

@brano
@Maria
Bardzo dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam i życzę
miłego dnia. M

beano beano

świetna mowa wiersza i mądrość, która wypływa...
podziwiam i pozdrawiam w zachwycie :)

anna anna

same mądrości!!!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »