Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ten dzień beze mnie

Wąskie alejki dziś niedostępne,
w nich nie odnajdziesz mojego śladu
i chociaż serce rwie się do lotu -
niemoc silniejsza - leżę w szpitalu.

A tak lubiłam chodzić na groby,
zwłaszcza w wieczorne zniczopalenia.
To już tradycja – w atramentowej
ciszy wskrzeszane, dawne wspomnienia.

Cmentarz przyciągał feerią kolorów,
tracąc posępność już nie przytłaczał,
ale zachęcał do kontemplacji
nad ulotnością życia - śmierć wkracza

za nasze progi często niechciana.
Pustkę łatają znane szlagiery,
ostatnie ślady po tych,co poszli,
a mogli jeszcze żyć. Próbujemy

śpiewać wraz z nimi. Klimat nieziemski
jest zapowiedzią nadejścia Pana
i tej na niebie – rozpromienionej
grudniową nocą chyba najpiękniej.

Nie słuchaj kroków – dzisiaj nie przyjdę,
płyta biedniejsza o ręki drżenie.
Cichą modlitwę – tyle dać mogę -
jak wrócą siły, szukaj w alejach.

Dodano: 2016-11-08 21:40:57
Ten wiersz przeczytano 1900 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Refleksyjny Tematyka Święta
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

Donna Donna

Bardzo podoba mi się ten wiersz, poruszający wiele
delkatnych strun. Najbardziej trafia wers, 'płyta
biedniejsza o ręki drżenie' Dużo sił i niegasnącej
nadzieii Celinko. Uściski.

chacharek chacharek

Wróć pełna siły a każdy dzień będzie miły

Ewa Złocień Ewa Złocień

Piękny wiersz, bardzo wzruszający. Wracaj szybko do
zdrowia :))

Nel-ka Nel-ka

Piękny wiersz Celinko:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »