ten pusty świat
Przecież to tylko myśli, kłamstwa nie
zapisane,
Już nie płaczę, że się zdarzyło.
Nie wystarczy z półprawdy ochronna
warstwa,
Powiedz chociaż, że było miło.
Zacieram ślady stóp, wydeptanych
uczuciem,
Takich kwiatów pełen, ten pusty świat.
Przebudzenia nie bolą chłodnym
przeczuciem,
Czułość rozproszyła się wśród dat.
Uleciał Twój zapach, myłam dłonie
wytrwale,
Nie mam już siły znowu rozumieć.
Nawet, jeśli moje słowa dla Ciebie
banałem,
Odtrącić kogoś, też trzeba umieć.
Komentarze (9)
dobrze ułożyłaś o samotności ciekawie pozdrawiam
smutny z dobrą puentą
podoba mi się :-)
pozdrawiam
Zwyczajna kobieta ze zwyczajnym smutkiem, a napisała
piękny wiersz. Pozdrawiam :)
Dobry wiersz, mocno spuentowany. pozdrawiam
uhh...jak widzę tę wielką literę na początku wersu, to
mnie skręca. Czy to jest poprawnie? Mógłby mi ktoś
powiedzieć? Co do utworu, to technicznie nieco klapło,
jak zauważyli inni czytelnicy, ale poza tym,
ok.Pozdrawiam@
W kontynuacji myśli z komentarzu AnnW..T
podpowiem, że podmiotem są - ślady, a więc:
Zacieram ślady stóp wydeptane uczuciem,
- podoba mi sie ta metafora(stopy kierowane uczuciem
wydeptują ślady).
Aniu, jak zwykle u Ciebie, charakterystyczny, swoisty
klimat.
Dobry, smutny wiersz...
W wersie "Zacieram ślady stóp, wydeptanych uczuciem"
coś mi nie pasuje- jakby stopy były wydeptane
uczuciem...może"Zacieram ślady wydeptane stopami
uczuć"
Pozdrawiam:)
Zaczytałam się.Dobry wiersz. Czasem nie potrafimy
zrozumieć i nie mamy nad tym kontroli, ale może to
dobrze.
Jest tak jak mówisz
"Odtrącić kogoś, też trzeba umieć." gdy nie ma innego
wyjścia.
Pozdrawiam.
"Czułość rozproszyła się wśród dat." - smutny, ale
jakże prawdziwy. Miłego weekendu.