[ten wiatr nie potrafi rozwiać...
ten wiatr nie potrafi rozwiać
wątpliwości
kiedy ludzie się kończą, mijają; jest
pusto
sumienie nie pozwoli rankiem spojrzeć w
lustro
cierpieniu nadając wszystkie odcienie
szarości
tym, co po cmentarzach zamiatają liście
rowerami wożą z grobów suche kwiaty
garść wspomnień zostanie, no i nic poza
tym
kiedy świat zaduma się tak wiekuiście
gdy już nic nas nie będzie różnić o
kukułek
które z troski o dobro własne porzucają
to, co w swym życiu najcenniejsze mają
w jakimś cichym miejscu znajdziemy
przytułek
a nasłuchawszy się dosyć jazgotu
milczenia
udamy się jedynym dobrze znanym szlakiem
lecz zdeptani przez los na równi z
robakiem
poszukamy innej drogi - nieistnienia
Komentarze (3)
Bardzo dojrzały w treści wiersz o przemijaniu,nic
dodać nic ująć.
Super wiersz.:)
Rewelacja!
Wiem o czym piszesz. Naprawdę chylę głowę, świetnie
oddałaś temat do niczego przyczepić się nie można. W
wierszu czuje się to o czym piszesz, poza formą i
treścią ma to "coś" co odróżnia dobry wiersz od
świetnego.