teoria istnienia

Bardzo trafne slowa. Dziekuje.
"Bo czysty umysł istnieje bez końca"

Chyba już drugi raz u Ciebie wracam do tezy oświecenia
jaka wypływa z filozofii wschodnich.
jeżeli ktoś do znał oświecenia, stanu samoświadomości
umysłu nie potrzebuję niczego by żyć tu i teraz,
pełnią bez lęków i stereotypów.
Bo czysty umysł istnieje bez końca

Jest się nad czym zastanowić by zrozumieć...a melodia
z linku sprzyja zadumie...

Serdeczności posyłam bo nie wiem czy jeszcze będzie
okazja ( wciąż tkwimy w wielkiej niewiadomej :(

Mariat, co Ty z ta żaba, tu porabiasz ?

tak, tak - wyrzekała się żaba błota, a potem, gdy
opadły wody, to i do sadzawki wzięła młode.

Ciekawie bardzo, pozdrawiam serdecznie :)

Wiersz zawikłany, ale interesujący.
Nie potrzebujesz ludzkości, słów, myśli, światła,
drogowskazów i siebie.
A gdzie wskazóweczka (choćby mała i zawoalowana) czego
potrzebujesz?

Pozdrawiam i nie napieram na odpowiedź. :):):)

Nie wiem, czy da się coś bez myśli?
Ale w teorii da się wszystko ;)
Pozdrawiam :)

Ile ludzi, tyle i interpretacji.

Dziekuje za poczytanie:)

puenta trochę karkołomna.

Myślę, że każdy ma swoją teorię...
Pozdrawiam, Driano :)

Dobrze jest wierzyć w siebie, ale w życiu potrzebujemy
bliskości, w działaniu akceptacji. Pozdrawiam
serdecznie:)

Wszyscy potrzebuję miłości.
Pozdrawiam

Dziekuje panie Staszku, za wszystkie merytoryczne,
pozostawione u mnie, komentarze.

Dygne lekuchno.

a jednak potrzebujesz- inaczej nie napisałabyś