teraz i w godzinę śmierci naszej
zegar szlifuje ciszę
aż do połysku
dnia jednak nie ubywa
martwe minuty
upycham po kieszeniach
na czarną godzinę
autor
dark apostle
Dodano: 2019-05-11 16:32:37
Ten wiersz przeczytano 601 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Świetny wiersz.
wielkie dzięki za komentarze i czytanie
Piękna miniaturka, niebanalna.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo dobry!
W tytule ,,ś'' uciekła czapeczka.
Jeden z lepszych, jakie dziś czytałem.