Tęskniąc
Czy, dogonisz serce
dotykiem palców
w obłędzie karmione.
Słowami
otulisz pragnienia,
zaglądając powoli
w głąb myśli.
W świecie,
gdzie nie ma czasu na sen,
czy usłyszysz…
jak ciszę
przerywa mój głos,
drżący od strachu i łez.
Tęsknię…
A w tęsknotę
wplecione pragnienia,
obsypane
czerwienią płatków róż.
Zabierz mnie…
Otul
bursztynowym zachodem słońca,
Twoich oczu, rąk i ust.
autor
Brzoskwinka
Dodano: 2008-07-29 12:06:29
Ten wiersz przeczytano 1870 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Och Brzoskwinko jak ja Cię rozumiem. Ja też teraz
bardzo tesknię. Cudny wiersz.
Pięknie napisany wiersz o tęsknocie choć pełen
smutku...ładna forma
Tęsknota Twoja, jak promyk słońca rozgrzewa
wyobraźnię. A wiersz bardzo ładny.
Tęsknie a w tęsknocie wplecione ... pięknie i bardzo
poetycko, wiersz super leciutki i delikatny za sprawą
lekkiego pióra.
Bardzo mi się podoba zarówno treść jak i forma
wiersza.
"A w tęsknotę wplecione pragnienia"ładnie ,delikatnie
i smutno.Piękne epitety w wierszu czynią go
nietuzinkowym.
Doganiam serce i szepty słyszę...
Tęsknotę Twoją szybko roztopię,
W palcach mych do snu tak ukołyszę.
Łzami czułości ciało pokropię.
Wiersz Twój jest jak wezwanie. Piękna forma :)
Zawsze myślałam,że pięknie jest mieć za Kim tęsknić
ale w tej tęskocie tyle smutku,że serce się
rozrywa.''Zabierz Ją''...
tęsknota och tęsknota co serce bluszczem mota...tęskie
i ładnie