tęskniąc
wierzę że można zakochać się w tych
oczach
płomyki zielone migotliwe zmrużone
kocie mruczenie marzenie malarza
rwie mnie na kawałki rozbija rozgrzewa
ten widok oczu tonących zielenią mroczną
smutną daleką nieuchwytną
jeszcze przed chwilą moją
oszalałe każdą komórkę uśmiercają
te oczy zielone migotliwe zmrużone
kocie mruczenie marzenie pisarza
tęsknię
tęsknię
te oczy
te oczy zielone
autor
*Agata*
Dodano: 2007-06-05 06:37:18
Ten wiersz przeczytano 422 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.