TĘSKNIĄCA NADZIEJA
Kiedy nie ma Ciebie, czas powoli płynie.
Gubię się w myślach sama nie wiem co ja
czynię.
Minuta staje się godziną, godzina
wiecznością.
Wieczność wydaje się być
nieskończonością.
Za oknem noc, księżyc z gwiazdami.
Mój smutek pragnę zalać tylko łzami.
Czekam na Ciebie, siedząc cierpliwie.
Bo głębokie jest uczucie, które do Ciebie
żywie.
Czekam i czekam wciąż w zaślepieniu.
Przyjdź i przytul! Daj kres mojemu
cierpieniu.
autor
monira
Dodano: 2006-08-02 18:46:57
Ten wiersz przeczytano 438 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.