tęsknię, tak po prostu
jutro mija tydzień
tydzień jak nie odezwałeś się do mnie
słowem
z każdym dniem czuję mocniejsze kłucie w
sercu
a powinno przecież już mniej boleć
wąchałeś moją skórę, pamiętasz?
całując mówiłeś jak pachnie morzem..
jak to możliwe, że zapomniałeś?
czekanie na Ciebie jest żałosne, wiem.
Zdradzę Ci tajemnicę i zarazem moją
największą wadę
Ja najpierw czuję, zanurzam się, a dopiero
później myślę i rozumiem.
Dlatego teraz boli mnie cząsteczka w sercu,
którą zarezerwowałam dla Ciebie.
Komentarze (9)
zycze powodzenia w milosci-pozdrawiam serdecznie
Uwielbiam to.!
Najlepszy wiersz, który dotychczas przeczytałam.
Pozdrawiam.
WIEM ,CO CZUJESZ PISZC TAK PIEKNE SLOWA.JA TEZ MAM
TEN SAM PROBLEM . MOJ KOCHANY POTRAFI MILCZEC I TO
JEST OKRUTNE .CZASEM NIE WIEM DLACZEGO? JAK BARDZO CIE
ROZUMIEM.DZISIAJ TEZ MICZY ,MIMO,ZE WYSLALAM MU TRZY
WIERSZE.TRZYMAJ SIE .MY JUZ TAK MAMY.KOCHAMY I NIC W
ZAMIAN NIE DOSTAJEMY
Dużo, dużo tęsknoty i smutku... Serdeczności :))
cierpienie cześc milosci tak to jest pozdrawiam :)
Udręka miłości to część kochania, takie
życie...pozdrawiam:)
z życia wzięte.....
Tęsknota za miłością jest wielka, a ból po stracie nie
do opisania. Serce rozpamiętuje i
rozpamiętuje.Pozdrawiam.
No tak. Smutek i czekanie. A jak się zakończy - się
okaże.