Tęsknię za Tobą...
Dla Ł.
Widzieć Cię, kiedy się budzę
Jest darem o którym śnię..
Wiedzieć, że myślisz tak samo jak ja
Jest pięknym utopijnym snem
Robisz ze mną coś,
Więc czy będę porządku
Jeśli powiem, że za Tobą tęsknię?
Widzę Cię w wyobraźni, czuję Twoją skórę
Na pustej poduszce obok mojej
Nie ma Cię…
Czuję wielką pustkę,
Wiem, że prędzej czy później zobaczę Cię
Ale chcę żebyś wiedział,
Że tęsknię za Tobą..
I czekam kiedy znów mnie odwiedzisz
Tym razem na jawie….
....im częściej Cię widzę, im więcej Cię mam tym bardziej tęsknię za Tobą, chcę Cię wiecej i wiecej....tylko czy Ty też?i czy mi więcej siebie dasz?
Komentarze (3)
marzenia senne bywaja czasem tak realistyczne ze po
obudzeniu zastanawiasz sie czy to byl sen czy
jawa...sporo tesknoty zawarlas w tym wierszu
Tęnota do kochanej osoby to piekne i miłe dla
niej,miło sie czyta takie wyznania.
hmmmmmmmm czytajac ten wiersz mysle czy to nie ja
bardzo ladny