Tęsknota...
Widzę Cię tylko w weekendy.Tak się właśnie czuję gdy siedze sama.Zamiast uczyć się to myśli o Tobie snuję kochanie.
Chcę wzbić się jak ptak
i daleko gdzieś ulecieć.
Zobaczyć z nieba jakiś znak,
by móc to wszystko jakoś znieść.
Czasem dość mam wszystkiego
i z tego ,aż płakać się chce,
bo chcę przytulić się do ukochanego
a przy nim nie ma mnie.
Tak zawsze czekam kolejne dni,
tydzień przemija wolniutko
i czekam ,aż znowu mi się przyśni
jak całujesz mnie słodziuko.
Aż w końcu wracam to Ciebie
i wtulam się w ramiona Twoje
Wtedy czuję się jak w niebie
bo wiem,że Twoje serce jest tylko moje.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.