Tęsknota..
...za wspomnieniem ..
samotnie upijam łyk wina
pozostawiając na kieliszku,
odciśnięty ślad ust
przeznaczonych nie
dla niego ..
delektuję się zatopionym
smakiem w jasnozłotym afrodyzjaku
namiętności
pocałunków składanych mimochodem ...
pragnieniom utopionym
nie w winie ...
odbitym marzeniom
w kryształowym szkle
widzianym wyraźniej,
na jego powierzchni
przypisanym
przemijającej chwili ...
Karmionych i karmiących
swego stwórcę,
nie istniejącym bez niego ...
dającym życie
i niosącym w łyku wina
początek końca
smakowanej samotności(...)
..z powrotów w miejsca oblane słońcem ..
autor
Zamyślona7
Dodano: 2017-09-12 19:09:15
Ten wiersz przeczytano 1098 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
@ Arku ..dzisiaj po waszych odwiedzinach zaserwuję
słodkie :):):)
@BADAŁ. .@dziadek Norbert @ GrażynaB
@ ISANA..@@Anna ..W DNIU pisania kałamarz napełniłam
tęsknotą ..ale ..teraz wiem ..nogdy nie będę sama
..dzięki za komentarze ..miłej nocy ..pozdrawiam :)
jeśli musisz tęsknić, to przynajmniej z winem.
zawsze to małe co nieco. :)
ładnie Pozdrawiam:))
łyk wina na smutki wskazany.
Ciekawy wiersz tęsknotą pisany.
Pozdrawiam :)
Samotność smakuje raczej jak cierpkie wino
(ubijam- czy upijam?)
Samotność jest straszna, pozdrawiam.
Bardzo fajny, refleksyjny wiersz z życia wzięty, pod
koniec smakowanej samotności... Podoba mi się.
Pozdrawiam...