The end
Mamo... chyba umieram
To po prostu boli tak mocno
Umieram chyba powolutku
Oni myślą, że jestem zły.
Kiedyś mnie kochałaś!
Czy miłość umiera?
Mamo... chyba zabiłem
Nie zabiłem dla miłości
Nie zabiłem z miłości
Zabiłem miłość...
Mamo co mam zrobić?
For JW
autor
Philozophus
Dodano: 2010-02-12 00:15:37
Ten wiersz przeczytano 616 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Mamo... chyba zabiłem(...) -fajny wers...-spokojnie,
mamy kochają nawet morderców... bo to są ich
mordercy... coś o tym wiem, o zabijaniu, pozdrawiam
słowo, fakty nieraz oddzielają i tworzą takie
zjawiska Smutna to prawda, co ma szerokie spektrum u
dwojga Wiersz dobry Wart przeczytania
Bardzo osobisty wiersz . Posłuchaj głosu serca .