Tłusty Czwartek
Arkadiusz Łakomiak
Zobaczywszy pączków worek,
wściekł się w sklepie pan faworek.
Z kalendarza zerwał kartkę
i wykrzyknął - Tłusty Czwartek!
Ciągle tylko jakieś święta,
a czy o nas ktoś pamięta?
Kto dziś kupi knedle, kluchy,
a nie jakiś pączek suchy?
- Prawda, przyjacielu drogi
(odezwały się pierogi).
W naszym świecie źle się dzieje,
pączkom dano przywileje.
Oburzyły się leniwe.
- Przecież to niesprawiedliwe.
Niebywałe, niepojęte.
Czy te pączki jakieś święte?
- Dosyć tego! Pyza krzyczy,
z nami też się nikt nie liczy.
Trzeba wezwać tu Policję
i zakończyć tę tradycję.
- Trudna sprawa, nie ma rady,
trzeba zmienić te zasady.
Chociaż nas dziś pominięto,
też będziemy mieli
święto.
Mam!- Wykrzyknął pan faworek.
Dla nas będzie Tłusty Wtorek!
Komentarze (41)
No i fajnie każdą kluskę poruszyłeś, teraz coś napisz
o śledziu, żeby znów nie było za późno. Pozdrawiam.
gratuluję setki, uhonorowanej znów dobrym
wierszykiem... ;)
znam takich, którzy zawsze mają Tłusty Środek:))
pozdrawiam
Konkurencja PanieMisiu
No bo kto to dzisiaj słyszał
By się wszystkie te słodkości
Tak chwaliły. Okrągłości
Czy zapachy opisałeś jak....Jan Bachu (sic!)
W swojej któreś tam symfonii
Ślinka cieknie
nieprzytomnie.
Pozdrawiam
Jurek
Nie tylko się nie gniewam, ale na chwilkę poczułam się
Muzą, hihi :)
Poza tym gratuluję pokaźnego dorobku (setny wiersz, ho
ho) :)))
Dziękuję Ewo. Nie gniewaj się na mnie, że
wykorzystałem Twój pomysł. :)
PanMiś, jak miło przeczytać tę tłustą awanturkę.
Jakoś wydał mi się ten Tłusty Wtorek znajomy, ale Ty
ubarwiłeś go swoimi pomysłami. I nic nie szkodzi, że
te specjały nie popielcowe, byleby były zdrowe.
Pozdrawiam serdecznie :)
Setny wiersz, super Gratulacje:). To, że spóźnione, to
nic - miło się przypomniało, że był taki tłusty
czwartek:). Pozdrawiam serdecznie
Z przyjemnością. Wiersz lekko płynie, a dzieciom
pewnie ślinka cieknie.Pozdrawiam.
ślinka cieknie po przeczytaniu Twojej bajki, niech się
kłócą wśród łasuchów i tak znikną w czyimś brzuchu
pozdrawiam i gratuluje 100 wiersza :)
Bardzo zgrabnie, z humorem!:-) Super!!! Z
przyjemnością przeczytam tę awanturkę::-)
super pozdrawiam