TO BYŁ TYLKO SEN
Dotykasz leciutko mojej dłoni
otwieram oczy i wiem to był sen
piękniejszy niż niebo
otulona marzeniami śpię do rana.
Czuję Twą obecność czułość
marzę o Tobie, to szaleństwo
pocałunki wymarzone i namiętne
widzę płomień w Twoich oczach.
Co wieczór odchodzę
każdą noc księżyc mi Ciebie zabiera.
Twój portret namalują mi gwiazdy
bym patrzeć mogła do woli.
Widzisz zwyczajnie zatęskniłam
myśli moje sobie wyśniłam
słyszę oddech ,lecz Ciebie nie ma
została rzeczywistość i złudzenia.
Komentarze (7)
Sny są czasem tak piękne, że budzić się nie chce, bo
rzeczywistość boli i smutek przynosi.
Piękny erotyk. Wiersz lekki i napisany z gustem.
Niech twój zły sen odejdzie w mig,przywróci chwile
radosne...byś mogła z miłością dalej iść,byś w niej
widziała swoją radości wiosnę...piękny
wiersz....Jeszcze będzie pięknie..
Kobieta bez marzeń jest jak pusta poduszka bez pierza.
twoje natomiast to cała rozkwitła łąka we wszystkich
kolorach i zapachach.
Chociaż cię tęsknota dręczy, choć samotne noce smucą,
wytrzyj z płaczu smutne oczy, choć tak boli nie
powrócą. Lecz jest jeszcze ta kraina, gdzie podobno
sie spotkamy, będzie czekał tam na ciebie z róż
bukietem u jej bramy.
Śliczne marzenia i ta tęsknota słowami Twojego wiersza
pozwalają marzyć i choć jak piszesz następuje
rzeczywistość i złudzenia to ile ta chwila marzeń
przynosi Ci radości i poczucia że jest ktoś z Tobą.
Ech… Czasami śnimy nie zasnąwszy jeszcze, a
potem Księżyc zabiera nam złudzenia.