To co kocham
Sam już nie wiem,
co ja czuję.
Co mnie w wierszach,
mych rajcuje.
Co mi daje,
taką wiarę.
Że raduję się,
ich darem.
Ciężko mi to,
nie przychodzi.
Zdrowiu memu,
też nie szkodzi.
A jak czytam,
sam nie wierzę.
Że zawarłem,
z kimś przymierze.
Tylko lepiej,
się już czuję.
Sam tych wrażeń,
potrzebuję.
No i dobrze,
niech się dzieje.
Taki świat też,
gdzieś istnieje.
Że otwiera się,
przede mną.
Tam jest jasno,
a nie ciemno.
Tam mam słowa,
tam mam ciszę.
To, co kocham,
co chcę słyszeć.
Komentarze (4)
No i fajnie,
Pewnie wszyscy, mamy podobnie :)
Pozdrawiam.
i FAJNIE ... że rajcuje wierszo-pisanie są jak
latawiec i jak rozrusznik obie strony czują się
wspaniale ...
To dobrze, że własna twórczość daje nam radość.
Fajny wiersz. Z przyjemnością się czyta.
Pozdrawiam serdecznie :)