To co minęło
Dla Piotra L.
Już nic nie będzie takie jak dawniej
bywało,
świat teraz wygląda inaczej, niżeli
to się nam za młodości zdawało.
Już nie będzie tych samych
dziecięcych uśmiechów i huśtawek na
placu,
żółtej karuzeli czy wielkiej żyrafy,
ani klocków z stali...
Nic nie wróci tych dni
kiedy byliśmy młodzi,
kiedy nic nie miało znaczenia.
Nie było jutra,
nie było wczoraj.
Tylko ten dzisiejszy dzień i obecna
chwila,
beztroska, szczęśliwa -
Pełna wrażeń.
Dziecięcych marzeń...
O kolejnej naklejce wklejanej do albumu,
o kolejnym kapslu,
który można wymienić na szklankę
lub zagrać na piasku.
O twierdzach otoczonych fosa,
o kolejnym meczu na asfalcie lub na
trawiastym boisku
(nieważna jaka pora dnia, roku i
pogoda),
o złotym pucharze z papieru,
o łzach szczęścia lub goryczy,
o słowach nic nieznaczących,
lecz w oczach dziecka wiele wartych,
o czynach tak prostych, tak czystych, tak
naiwnych -
dziecięcym podaniu dłoni -
tak nieśmiało i nieporadnie,
o pierwszych pocałunkach,
o nauce, szkole, rozwijaniu dziecięcych
talentów,
dziecięcych radach,
małych, a jednak wielkich,
o wzorach do naśladowania,
tych o minutę starszych tylko,
lecz o autorytetach, liderach...
Przypomnijcie sobie wasze początki
pierwsze kroki, pierwsze ważne słowa
(np. modlitwę),
pierwsze ważne czyny,
matczyne przytulenie,
Wasze imię wypowiadane z ust kochających
rodziców,
braci, sióstr, maleńkich przyjaciół,
cały świat czekający na was za oknem
oraz pierwsza bajkę.
To wszystko minęło bezpowrotnie,
nic nie wróci czasów dzieciństwa...
Tylko wasza pamięć i serce
głęboko w was zachowały wspomnienia.
Tylko one mogą je przywołać.
Mówią że człowiek rodzi się dzieckiem,
lecz potem z niego wyrasta i staje się
dorosły.
Ja uważam że pozostaje nim przez całe
życie
i że umiera jako dziecko -
bezbronne, bezradne... i takie
nieśmiałe.
N.Y.
Komentarze (2)
No to się dowiedzieliśmy to i owo
Wg mnie tekst stanowczo przegadany.
Warto wybrać z niego istotne (bez zbędnych słów) i
jeszcze raz spróbować.