to co najpiękniejsze
Pod osłoną nieba
dałeś mi to czego potrzeba
gdy szczęście w ciepło się przemienia
gdy nie brak już miłości
na ogromnym placu stworzonym z nicości
poczuję smak twojej bliskości
poznam szczyt uniesienia
samotoność już nie doskwiera
każdą dolinę, każde wniesienie poznam
piękne są góry tej wiosny
wyjdę na światło tak jasno świeci
wiatr błękitny jak niebo zaraz przyleci
zahaczy o włosy, drzewa i chmury
pokochasz raz wtóry
poczujesz smak tej pięknej melodii
zobaczysz piękno tej cudnej miłości
Komentarze (3)
Piękne słowa :)
Zgadzam się, rytm zgubiony... Ale przecież użyła
takich pięknych słów, że aż szkoda nie pochwalić za
chociażby ładne przenośnie.
Dlatego odradzam rymowanie.No nie wyszło to
rewelacyjnie.Ale też nie jest źle,chociaż rytm gdzieś
zaginął.Pozdrawiam.