To jebajka
Na podwórku wielka draka,
kaczor dziś pretensje ma,
kogut kurek ma do woli,
a kaczorek ciągle sam.
Trzeba zmienić te zasady,
może też pociupciać chce?
Czas koguta uświadomić,
jak jest wszędzie
-kaczor kurę gonić będzie.
Wziął i rzucił ziarnko w piach,
kura zaraz się schyliła,
a kaczorek trach.
Kura zagdakała o! Choinka,
kogut w miejscu zrobił młynka.
O choinka, pierwszy raz,
miałam orgazm gdy on wlazł.
Proszę też nie myśleć tutaj politycznie,
ot – po prostu zwykłe życie podwórka,
a jak coś nie wychodzi,
zawsze może być powtórka.
Komentarze (10)
:)
Fajna (je)bajka!:))
Pozdrawiam
Genialny
Dowcipniś
Radosnych, zdrowych Świąt :)
dowcipny, pozdrawiam
dowcipny, pozdrawiam
Nie to do poprawki .Fajny pomysł nawet na czasie.
Pozdrawiam serdecznie:-)
Aleś wymyślił :)
Dobra bajka :)
A jak przyjdzie ochota, to i pies kota wychrobota!