To kłamstwo
Mówią, że miłość prawdziwa okrutna jest.
Mówią, że książę z bajki tylko w bajce
tkwi.
A sny, choć tak prawdziwe nie spełnią nigdy
się.
Magia przestała istnieć, gdy o magii
przestano śnić.
Mówią, że każdy kiedyś odchodzi swoją
drogą
i zostaje po nim tylko ulotne
wspomnienie.
A ścieżki czasem się znów splotą, czasem
gdzie indziej powiodą.
Więc stratą czasu jest o kochaniu
marzenie.
A ja chciałabym się ponad to wznieść.
Poczuć wiatr we włosach, pocałunek na
ustach.
W tańcu zatracić się i kochać - kochać z
całych sił.
To kłamstwo,
że miłości smak jest gorzki niczym
popiel.
I kłamstwem jest,
że nie warto o niej stale śnić.
Pocałunki gorące niczym węgle
są prawdziwe,
tak samo jak mężczyzna, który w moim życiu
pojawił się.
Mówią - do życia przeciętności
przyzwyczaisz się.
Zapomnisz o snach i nagle wszystko wyda ci
się szare.
A on, dziś wspaniały, jutro zmienić się
może.
Odkryjesz, że miłości nie było, utracisz
swą wiarę.
Nie chcę ich słuchać dziś, dzisiaj chcę
marzyć
o prawdziwym księciu przy moim boku.
Różowych okularów nie będę zdejmować,
bo świat nigdy wcześniej nie miał tak
żywych kolorów.
Komentarze (4)
Miłość to największa siła
choć każdej nocy z nas krew wypija.
Jest iskierką radością ,więc marzenia niech trwaja
one o nic nie pytają czasem nawet sie spelniają.
Otwieraj oczy po woli
byś jeszcze długo pozostała
pod powiekami niewoli.
A ja dopatruję się w nim Twoich uczuć i refleksji i
choć wiersz z pewnością do dopracowania to jednak
jestem za. Pozdrawiam!
Marz, dziewczę marz póki masz na to czas. Wiersz
zbyt przegadany, nie dopatruję się w nim niczego
ciekawego, sorry, tylko pozdrowionka.
Nudne wynurzenia pamiętnikowe.