To nic
https://www.youtube.com/watch?v=FS_epDgf-p8
To nic,
że wystygł kominek
i cienie wypłoszył
z marmuru.
Nic to,
że wczesny świt
w witraże zapukał
i chociaż przerwał
muzyki trans,
choć nie pozwolił
dokończyć walca,
już teraz
nadzieją zatlił
na jeszcze jeden
spełniony taniec,
na romantyczną
życiową gamę,
ledwie słyszalną -
bo szeptem jest jeszcze.
autor
kaczor 100
Dodano: 2017-04-02 09:48:42
Ten wiersz przeczytano 2170 razy
Oddanych głosów: 69
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (76)
Dziękuję serdecznie kochani za ciepłe słowa :))
Drugi raz "nic" jakoś mi nie pasuje. Przecież dobrze
że ten świt zapukał
Oj pięknie i z wielką nadzieją ... niech się spełni :)
Zielony czas - nadziei czas.
Wiersz, pisany pod fajne nutki.
Pozdrawiam:)
Oby miłość nigdy nie wystygła.
Podoba sie wiersz, nastroj, forma wiersza i tresc.:),
czyli, wszystko jest,:)
a najwazniejsze, ze rodzi sie wolniutko, cos nowego,
pieknego, czym jest Milosc.
Pozdrawiam kaczorku, dobrej Niedzieli, zycze,:)
Dla mnie to żal po stracie ukochanej który przechodzi
w spokój a potem w nadzieję na nową piękną miłość :-)
Spełnienia życzę
to nic .. szept usłyszeć w gwarze możesz usłyszeć
tylko sercem ..
Na razie szeptem, a później...
Pozdrawiam z podobaniem :)
budząca się miłość, jak ledwie słyszalny szept. świt
zaglądający w wystygły kominek.
subtelna, metaforyczna liryka.
gratuluję wiersza. :)
Bardzo subtelnie o rodzącej się miłości, a tak pobudza
wyobraźnię.
Pozdrawiam serdecznie :)
Zachwycasz
Miłej niedzieli
Szeptanie w miłości jest piękną rzeczą.
piękny wiersz
jak zawsze piękne klimaty u ciebie kaczorku