To nie ostatni raz
Dla mojego Ogrodnika
Czekaj na mnie
w blasku księżyca.
Nim słońce wstanie
ostatni raz spójrz na mnie.
Przytul,ramieniem obejmij.
Uśmiechnij się,pocałuj niewinnie.
Potem słodko i czule
całuj do utraty tchu.
Delikatnie,powoli
me usta czerwone- całuj.
Spraw by serce zabiło mocniej,
a ciało było gorące.
Zostań ze mną do rana..
Rozpal lawiną namiętności.
W oczach znienacka żar się pojawi.
Otul pieszczotą zmysły.
Będę Twoją namiętną kocicą
doprowadzę Cię do stanu błogiego.
Kiedy nastanie świt-znikniesz
bo to snem było.
Komentarze (14)
Zmysłowy, od specjalistki od erotyków:)
Fajnie piszesz!
...miłością i ciepłem serca mnie otul...Piękny Twój
"motyl" zatracenia :-) Pozdrawiam i uśmiech zostawiam
:-)
ckliwie... tak kobieco..
achh, te sny:)
pozdrawiam!
Potrafisz rozbudzić wyobraźnię. Wiersz zmysłowy, miło
było przeczytać. Pozdrawiam:)
delikatny i ładny ...
pozdrawiam:-)))))
Do Karla-dopiero się ''rozkręcam''Będą jeszcze
bardziej gorące erotyki.Pozdrawiam.
Jutro też wyślę wam do przeczytania
''niegrzeczny''erotyk.Mam nadzieję,że się Wam
spodoba.Pozdrawiam.
Przepiękny wiersz! Pozdrawiam serdecznie:)
Subtelny erotyk a sen no...no..ciekawy:)))
sugestywny, gorący sen :) pozdrawiam
a tak się nastawiłem, a tu bums
ślepia się otworzyły i finito
Pozdrawiam serdecznie
Hmmm... Dobrze, że miewamy sny. Miłego dnia
Miły wiersz ,pięknie pozdrawiam
Kwiatuszku:)
Po interpunkcji kliknij 'spacja' aby oddzielić wyrazy.
Sny nawet te najpiękniejsze rozpływają się nad ranem
ale marzeń nikt nam nie odbierze:)))
Pozdrawiam, miłego dnia.