To od nas zależy
( Apel dla COVID 19 )
niebo okryte ołowianą zasłoną smutku
ktoś ukradł po kryjomu uśmiech słońcu
a księżyc hen daleko po drugiej stronie
wiatr rozdziera nagie gałęzie drzew
po szybach spływają perliste krople
deszczu
na parapecie zziębnięty zmoczony wróbel
stuka dziobem do okna
prosząc abym jemu otworzono
stagnacja usypia otaczającą ciszę
opustoszały szkoły – kawiarnie – galerie
uliczny ruch także zminimalizowany
nawet pies z podkulonym ogonem
ucieka w towarzystwie czarnego dachowca
całkowity bezruch i gęsta pustka
wytwarzają strach – wzrasta napięcie
niepokój – panika i zdenerwowanie
ale także opanowanie i wyciszenie
dziwny to i wyjątkowy czas – ale tak
trzeba
zostań w domu a uchronisz zdrowie
a nie spotkasz na spacerze kosmatego
wirusa
posłuchaj apeli i wszelkich nakazów
zastosuj się do zakazów i zarządzeń
to wszystko dla naszego dobra
unikaj skupisk ludzi i tłumów gapiów
zachowaj bezpieczną odległość i dystans
a uchronisz zarówno siebie jak i innych
bo pojawił się u nas z Chin z WUHAN
wirus – pod nazwą – SARS – COV – 2
bardzo groźny i śmiercionośny
dziesiątkuje naszą ludzką nację
koronowirus – COVID 19
zbiera żniwo ludzkiej głupoty
i braku podporządkowania się zakazom
zadbaj o siebie i swoich bliskich
bądź opanowany – odpowiedzialny i
pomocny
a pokonamy niewidzialnego wroga
wszystko od nas zależy
Komentarze (94)
Racja, Karolu. W pierwszej zwrotce na końcu, chyba
"aby", zamiast abym??? Pozdrawiam gorąco.
Witaj Karolu mądra refleksja, aktualna i teraz - covid
powraca z większą siłą Zdrowia Ci życzę na ten
nieciekawy czas Pozdrawiam serdecznie
A dziś, z perspektywy czasu - po pół roku od powstania
wiersza - czy dalej tak myślisz jak w marcu? Czy
jednak światłość co nieco oświeca?
W kotle wrze przygotowanie i czipowanie. Covidek był
jest i będzie dosłownie wszędzie, ale szcze pionki -
z nimi precz.
Na dzisiaj tyle mogę rzec.
4ever Carry on ;)
Witaj Karolu.
Dziękuję, że pamiętasz i czekam na powrót Twój na
Beja:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
A końca niestety nie widać.
Witajcie
Jeszcze raz pięknie dziękuję że mnie
czytacie...niebawem powrócę na bej
serdeczności
Już tu byłam, ale wpadłam zobaczyć co słychać u Ciebie
Karolu? Jak się czujesz? COVID nie odpuszcza...
Odpuszczają za to ludzie. Dystans to fikcja :(
Przybywaj do nas z kolejnym wierszem.
Pozdrawiam :)
Świetny przekaz :)
Tak bardzo dobry apel. Podpisuję się pod tym.
Masz moje dwie łapki pod tym apelem.
Ten apel jest dobry.
trzeba dbać o siebie, słaby człowiek nie pomoże
nikomu.
Trzymaj się Karolu i wracaj do zdrowia. Pozdrawiam
serdecznie
Witajcie kochani
bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za komentarze.
Dziękuje ze mnie czytacie.
ostatnio nie czuje się najlepiej i dlatego nie ma mnie
tutaj.
ale sercem jestem z wami.
Pozdrowionka i serdeczności
Strach ma wielkie oczy,
ale warto dmuchać na zimne.
Pozdrawiam serdecznie