To i owo sezonowo
Marek Bąk - skoczek narciarski z Wisły,
dziwaczne dosyć miewał pomysły,
ale najczęściej latem.
Skakał z kwiatka na kwiatek,
po telemarku pryskały zmysły.
Marek Bąk - skoczek narciarski z Wisły,
dziwaczne dosyć miewał pomysły,
ale najczęściej latem.
Skakał z kwiatka na kwiatek,
po telemarku pryskały zmysły.
Komentarze (46)
Oj te zmysły u Marka Bąka spryskana będzie wiślańska
łąka:-)))
Relaksującej nocki krzemanko, pozdrawiam:-)
:) Miłego wieczoru ONa.
:) Miłego wieczoru ONa.
Nasączony zmysłami aż do przesady, dlatego gubi.
al-bo: Fajnie że doceniłaś wyczyny teleMarka:))
Olu: Cieszę się, że wierszyk Ci się podoba.
Miłego wieczoru.
Super:)
Miłego:)
dobrze, ze nie Adam:))
teleMarek z kwiecistej laki
- niewierny i... puszcza baki:)
sorry za brak ogonkow, pozdrawiam;)
Serdecznie dziękuję nowym gościom za komentarze i
uśmiechy:)) Miłego wieczoru.
:)) Udany lmeryk.
Miłego wieczoru.
świetny ...niefortunny telemark a kwiatki kwitną;-)
pozdrawiam
Ale bączek...udany limeryk:) Pozdrawiam.
:)
-- no i mniemam, że owe kwiatki zapylał, na próżno się
nie trudził
;)
Dziękuję Broniu i BALUNO za przeczytanie wierszyka i
komentarze.
Miłego wieczoru.
A skakać też trzeba umieć by ...serca nie złamać
kwiatom.Pozdrawiam.