TO PADA DESZCZ
ZNOWU STOJĘ W OKNIE,
PO TAFLI SZKŁA SPŁYWAJĄ KROPLE,
TO PADA DESZCZ.
NA ZIEMI POWSTAJĄ KAŁUŻE,
NABIERAJĄ BLASKU LIŚCIE POKRYTE KURZEM,
TO PADA DESZCZ.
PŁATKI KWIATÓW UGINAJĄ SIĘ DELIKATNIE,
ODŻYWAJĄ STAJĄ SIĘ TAKIE ŁADNE,
TO PADA DESZCZ.
STYGNIE ZIEMIA ROZGRZANA OD SŁOŃCA,
DELIKATNA MGŁA UNOSI SIĘ BEZ KOŃCA,
TO PADA DESZCZ.
DZIECI BIEGAJĄ I MOKNĄ,
NA BUZIACH MAJĄ MINKĘ RADOSNĄ,
TO PADA DESZCZ.
autor
samotny wilk
Dodano: 2004-07-07 08:49:51
Ten wiersz przeczytano 622 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.