Jesienny smutek
Myślę, że nikogo nie zaskoczę,
że jesiennej szarugi też nie znoszę.
Późnojesienne dni przynoszą
atmosferę przygnębiającą.
Panuje chłód silnym wiatrem
zdominowany.
Słońce rzadko przebija się
przez ciężkie czarne chmury.
Nastrój jest dołujący, ponury.
Wówczas siedzę odrętwiała
przy oknie.
Obserwuję krople deszczu
po szybie płynące.
Łzy smutku ranią moje serce.
W głowie dominują myśli smutne.
Pragnę, by do mieszkania
promienie słoneczne zajrzały.
Łzy beznadziei w radość przemieniły.
Komentarze (20)
Taka aura moze zepsuc radość zycia
Dlatego czerpmy przyjemnosci z pasji zwlaszcza teraz
:)
I nie żałujmy uśmiechów :))
Też nie znoszę jesiennej szarugi, a słońca teraz jak
najbardziej potrzeba...
Pozdrawiam serdecznie, miłej, pogodnej soboty życząc:)
Jesień ma to do siebie...
nastraja. Ładnie. Refleksyjnie.
Pozdrawiam Krysiu ciepło. :)
Większość ludzi próbuje się uporać z jesiennym
smutkiem, ale nie zawsze to się udaje.
Taka pora roku i nadchodzące dni, też będą trudne, ale
co możemy na to poradzić?
Bardzo refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam i Ślę moc serdeczności
Tak rzeczywiście wchodzimy w najsmutniejsza porę roku,
może najsmutniejsze dni. Serdecznie pozdrawiam.
To prawda, ta pora roku wyjątkowo sprzyja smuteczkom,
pozdrawiam serdecznie:)
też nie lubię chlapy,
ale ostatnio akurat w moich stronach jest całkiem
ładna pogoda, jutro też ma być, z tego co wiem.
Pozdrawiam i życzę ciepełka, jeszcze ono będzie.
Ładnie ale i jesień może przynieść piękne dni :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Może witaminka D3 i rozmowa z koleżanką przy kawce by
rozweseliła? :) Minie...Też tak czasem mam, dzwonię
wtedy do koleżanki, szwagierki, znajomej, pośmieję się
trochę i przechodzi wszystko :) pozdrawiam z
zarażającym uśmiechem:)
Jesień pokazuje nam różne oblicza . Czasem zachwyca
kolorami , a czasem wprowadza w melancholijny nastrój
.
Pozdrawiam ciepło ;-)
Taka też jest jesień, kolorowa, ale i smutna,
pozdrawiam ciepło.
Jesień choć kolorowa lecz bez słońca, to zawsze
smutkiem nas otula...pozdrawiam ciepło.
Słońca zatem i uśmiechu. Pozdrawiam
Taki realny Twój wiersz. Deszcz sprawia, że
smutniejemy, stajemy się tacy jak to pochmurne niebo.
Ponieważ zawsze chcę doszukać się dobrej strony i
deszcz ma u mnie ciepłe wzięcie.
Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Taki czas łzawy.
Niech się spełnią Krystynko.
Przytulam.