To są fakty na wesoło...
Dziś politycznie troszkę rozbawię,
na co czekamy teraz w Warszawie.
Zamknięte miasto nasza stolica,
od dzisiaj będzie,,tu Ameryka".
To dyplomacja i pokaz siły,
do tego cyrku władzę zmusiły.
Kto z nas pamięta zaległe czasy,
spokojne miasta - bezpieczne lasy.
Dzisiaj Warszawa chociaż stolica,
snajperów pełna...Obamę wita.
Niech się nie smucą jednak krajanie,
na stałe Barak - nie pozostanie.
Uśmiech rozdzieli, a rady znacie,
każdy ma swoje, na swym warsztacie.
Uśmiech to zdrowie, wie żonka jego,
wnosi on spokój i pewność swego.
W jedności siła na koniec powie...
wypije setę...pojedzie sobie.
I my wypijmy, czyściuchę znacie...
dwa dni nie długo - to wytrzymacie,
Komentarze (33)
witaj Heniu...prawdę napisałeś i w wesołym
klimacie...a ja wieczorem do pracy ...myślę że
snajperów nie będzie ...tylko więcej obawy przybędzie
...pozdrawiam ciepło i dziękuję
A ja bym napisała "niech się nie smucą jednak
krajanie na stałe Barak nie pozostanie" ha,ha.Wiersz
na czasie.
Witaj..świetny lepiej z humorem wszystko przyjmować i
pić na zdrowie i nie mieć kaca..miło z uśmiechem
pozdrawiam+++