To są moje wspomnienia..
Dla kogoś, kto mimo upływu czasu jest dla mnie bardzo ważny... Ty wiesz...
Dzień poznania- jeden z pięknych lipcowych
dni..
Dzień ślubu członków Naszych rodzin..
Nieśmiale wypowiadane słowa..
Romantyczne i ciągłe tańce..
Cichutkie wyznania..
I ten zapach unoszący się w powietrzu..
Po 2 dniach wesela czas na rozstanie..
Brak numeru, brak jakiegokolwiek
konaktu..
Zakazana, niespełniona miłość..
Jednak cudem udało się nawiązać
kontakt..
Potajemne spotkania..
Ten pamiętny pocałunek..
Szczęście nadawało Naszemu życiu sens..
I znów czas rozstania..
Wszystko sie wydało..
...
Niedługo minie rok od Naszego poznania i
rok od Naszego ostatniego spotkania..
Odważyłam się napisac do Ciebie maila..
O dziwio pamiętałam adres..
Umówieni jesteśmy na wtorek..
Mam nadzieję, że tym razem Nasza miłość sie
spełni..
Odliczam dni...
"Za Tych kilka wspólnie spędzonych chwil..
Dziękuję Ci..."
To także są tylko wylane uczucia...
Komentarze (1)
ciekawy wiersz, choć smutny. pełny bólu i nadziei na
to, że tym razem coś się zmieni, coś drgnie w jego
sercu.