to też przeminie...
...wytli się w ciszy naszej zadumy
w niebyty spłynie liryką
odejdzie w łzawym niemym pomruku
zwanym pośpiesznie muzyką
wypali rymy z bezrymnych hymnów
sonety w szyku pomiesza
i zacznie nagle na progu końca
z gramów kultury rozgrzeszać
nasza wspólnota bezbronna naga
osamotniona w swym mroku
komuś niestety stała się solą
w bezłzawym i ślepym oku
będę wspominać czytając czcionki
tych w mej szufladzie ukrytych
wierszy odeszłych w inne wymiary
i tych nadzieją spowitych
na do widzenia weźcie ze sobą
ten żalem utwór pisany
który jak wiele nieistniejących
będzie na łączach rozwiany...
Komentarze (18)
Kultura ludzi piszących i czytających powoli odchodzi
w niebyt. Jeszcze mój syn czyta (z papieru). Wnuk, jak
ma do przeczytania więcej niż 3-4 strony, woli sobie
zeskanować i czytać z ekranu. Otaczająca nas kultura
się zmienia. Nie oceniam - na lepsze, czy gorsze.
Subiektywnie uważam, że kultura się degraduje. Jednak
mogą to być tylko narzekania starszego pana, który
widzi, że z życia odchodzi coś, do czego był
przyzwyczajony.
...poczekajmy...
dziękuję i do jutra:))
Och życie, życie różne sprawia niespodzianki,
Tak wiele można zyskać, dużo więcej stracić.
Jakże było mi miło czytać i podziwiać Twoje wiersze.
Nadzieja umiera ostatnia więc warto wierzyć, że
jeszcze trochę czasu spędzimy na Beju Stefi,
traktując ten czas jako bardzo fajną zabawę.
A skoro muzyka nadal gra cieszmy się nim
do ostatniego dnia. Serdecznie pozdrawiam
życząc spokojnej nocy i kolorowych snów :)
Bardzo dobry i emocjonalny wiersz. Wjersz zabieram ze
soba. ❤
Aniu bardzo dziekuje za Twoja poezje i obecnosc.
Pozdrawiam cieplo ;)
Jakie to smutne... Wielka szkoda, że tak się wszystko
kończy. Pozostanie wiele dobrych wspomnień. Tymczasem
jeszcze tu jesteśmy...
Pozdrawiam serdecznie :)
...dziękuję kochani za tak liczne zaglądania;
pozdrawiam:))
Wszystko przemija, każdy ma swój czas i wykorzystuje
go, jak umie. Pozdrawiam z uznaniem dla wiersza.
Zabieram ostatnią strofę ze sobą, pozdrawiam
serdecznie :)
...dziękuję wam za odwiedziny; pożegnania,pożegnania
aż do ostatnich tchnień
Stefi:))
wszystko powoli zmienia się w popiół.
Bardzo wymownie o przemijaniu.
Beja też.
Ciekawa refleksja z wiersza płynie.
Pozdrawiam serdecznie
wypali rymy z bezrymnych hymnów;
to jest nielogiczne - na razie
zatem bez punktu; jak poprawisz
to daj gdzieś u mnie znać.. :-)
Tak bywa, że czasem "... wytli się w ciszy naszej
zadumy".
Ten wiersz "to też przekazuje refleksyjną i
melancholijną wizję przemijania, zdolną dotrzeć do
każdego, kto kiedykolwiek doświadczył utraty, zmiany
lub przemiany w życiu.
(+)
Skladam uklon Twojemu bardzo dobrze napisanemu
wierszowi, melancholii i smutkowi.
A przekaz w punkt.
Najbardziej: "bezlzawe slepe oko".
Serdecznosci, Stefi. :)
Bylo i jest uczta dla mojej duszy czytac Takie
Wiersze, czyli Twoje.
Refleksyjny, piękny wiersz.
Dobranoc Niezgodna:)