To ty wybieraj i nie bądź cieniem
Moim koleżankom poetkom, sobie i wszystkim kobietom:)
Mała, z czarną, blond, rudą czupryną -
żaden nie jest godzien,
byś przez niego płakała.
Każdy powinien być w niebiosach,
gdy pozwalasz ślady całować
i rzemyk przy sandałach zawiązywać.
Traktuj ich tak, jak na to zasługują,
jak usilnie sobie życzą - przymrużeniem
oka,
w kąciku ust kpiną, słodyczą.
Bądź zawsze dumna!
Głowę trzymaj wysoko. Nie pozwól pluć
na swoje wiosny, jesienie.
Wierząc w "ja", otul się szczelnie
tym co kochasz.
Mała, z kolorowymi pasmami, ogniem
w spojrzeniu, bosa - wciąż widzę
wiatr i tysiące błysków
w twoich oczach, włosach.
Już nie płacz. Sama wybieraj!
Nie zadowalaj się byle jakim ochłapem,
czekoladkami z wyprzedaży -
trójlistną koniczyną.
Jesteś przecież ósmym cudem, punktem G
wszechświata. Wolna, wszystko możesz
i tego (pazurami) się trzymaj.
Komentarze (46)
cholera Halinko puenta zajebista:)