To ty wybieraj i nie bądź cieniem
Moim koleżankom poetkom, sobie i wszystkim kobietom:)
Mała, z czarną, blond, rudą czupryną -
żaden nie jest godzien,
byś przez niego płakała.
Każdy powinien być w niebiosach,
gdy pozwalasz ślady całować
i rzemyk przy sandałach zawiązywać.
Traktuj ich tak, jak na to zasługują,
jak usilnie sobie życzą - przymrużeniem
oka,
w kąciku ust kpiną, słodyczą.
Bądź zawsze dumna!
Głowę trzymaj wysoko. Nie pozwól pluć
na swoje wiosny, jesienie.
Wierząc w "ja", otul się szczelnie
tym co kochasz.
Mała, z kolorowymi pasmami, ogniem
w spojrzeniu, bosa - wciąż widzę
wiatr i tysiące błysków
w twoich oczach, włosach.
Już nie płacz. Sama wybieraj!
Nie zadowalaj się byle jakim ochłapem,
czekoladkami z wyprzedaży -
trójlistną koniczyną.
Jesteś przecież ósmym cudem, punktem G
wszechświata. Wolna, wszystko możesz
i tego (pazurami) się trzymaj.
Komentarze (46)
fajny wiersz, podoba mi się
"To", oczywiście.
A wiesz, cii_szo, że tytuł przeczytał mi się - bez
żadnych sugestii na poprawki - "Ty ty wybieraj i nie
bądź cienias"
:)))))))))
Podpisuję się przednimi i zadnimi łapkami. Na wskroś i
na wylot. Tu i teraz. Oraz tam i na zawsze.
Brawo, Ruda!
P.S Dzięki za klip,
wysłuchałam z przyjemnością,
L.Cohena bardzo lubię, ale ta polska wersja też
super:)
Dokładnie, jako facet powiem, dokładnie tak.
Ja zrobię wszystko by przeze mnie nikt nie płakał,
zwłaszcza ona, jeżeli się tylko znajdzie taka, co mnie
zechce.
do takich myśli trzeba dojrzeć, znać swoje miejsce w
świecie i kochać z wzajemnością czego życzę każdej
Kobiecie! :)
Z ogromną przyjemnością Cii_szo. Pozdrawiam z
uśmiechem
Kobiecy manifest.
Halinko jestem z Wami, od ręki podpisuję
deklarację nawet jej nie czytając.
Romuś;)))
Basiu:)
Czy Dziadek Norbert to Nasz Kolega???
który zmienił nick?
Ukłony:)
Grazynko:) Ujęłaś w PUNKT!:)
a to dla Was też dziewczyny:)
https://www.youtube.com/watch?v=4q0u1vQEvYE&list=RD4q0
u1vQEvYE&t=1
Wiersz z kapitalną dawką optymizmu,
bardzo energetyczny i baardzo na
TAK!
Jasne, że ochłapem nie ma co się zadowalać, wolność ma
swoje plusy, a byle jaki lowelas byle był, to lepiej
niech spada na bambus, w 100% się zgadzam,
tak masz rację Halinko, to my wybieramy, czasem
przyzwalamy na amory ale nie jakiegoś pożal się Boże
fircyka, który na dodatek jest zadufany w sobie np
dlatego, że ma parę lat mniej i co z tego. jeśli ktoś
taki budzi w nas tylko politowanie, niestety ale panów
z klasą, żartem w dobrym guście, czy nawet z ciekawą
rozmową, coraz mniej, za to szerzy się prostactwo,
tandetne podrywanie na ckliwe słówka, że aż mdli, ale
są niestety kobiety, którym takie "czarusie" na życie
pasują, zawsze się dziwę skąd one się biorą?...
Dzięki Halinko za wiersz, dawno nie czytałam równie
fajnego!
Nawet z tego powodu warto było wpaść dziś na beja, w
sumie to czytałam już go przed zalogowaniem i pewnie
gdyby nie on, to bym dziś nań nie weszła:)
Jest świetny!!!
Pozdrawiam serdecznie Halinko:))
Ech Ty rudowłosa, ognista, wspaniała poetko - jesteś
zajebista! Przytulam mocno:-)