*...to tylko...*

Bardzo krótki,ale wymowny wierszyk. świetna metafora
przekazu i formy treści.ciekawa interpretacja
łez....Pozdrawiam...

Piękny wiersz z nutką optymistycznej nadziei. Ładnie
dobrane słowa i sprytna metafora.

bo czasami zmienność w nas jak i w pogodzie...ale
każde rozstania mają swoje końce:)

Sami przed sobą nie chcemy przyznać się do łez, żeby
ułatwić odejście kochanej osobie. A może to właśnie
smutek was połączy?

coś nowego o miłości. żadnego banału, tandety..
piękne, bo proste i szczere. gratulacje

Uwielbiam deszcz i łzy, nie tylko w sztuce... Twój
wiersz - piękny, dobrze dobrane wyrażenia, celne
metafory, nie takie trudne... ale zarazem cudne.
Brawo.

Delikatnie z czułością o miłości i nieuniknionym
rozstaniu.

Czasami, nie chcąc sprawiać komuś bólu, nie
przyznajemy się do własnych łez... mówimy głośno -
będzie dobrze... dopiero w samotności pozwalamy sobie
na szczerość...

Mnie też bardzo się podoba. To tylko wiatr, to tylko
deszcz...Cóz, on i tak pewnie w to nie
uwierzy...Piękne porównania.

podobają mi sie metafory ... piękne ..brawo... ale
coś smutno )))

Trudno powstrzymać łzy w momencie rozstania... Ale one
wyschną, bo wiesz, że drugą stroną rozstania jest
kolejne spotkanie...

Czemu tak smutno tu dziś u Ciebie? Przepięknie jak
zwykle...

ciepłe i tak bardzo głebokie
Pozdrawiam cieplutko
T

Bardzo ladny wiersz naprawde.Chyba wyrażasz swoje
uczucia-mi sie tak wydaje.Daje tobie 4+ albo nawet 5

jak pięknie metaforą napisałaś o łzach i tęczy
radości dobry wiersz