To tylko wiatr
A za oknami lira wietrzna,
w nagich konarach dziś, od rana.
Szepty i gwizdy z trzaskiem nieba
w klucz wiolinowy halny wkłada.
Jak ołowiane ciężkie wozy,
które przewożą czarne myśli,
toczą się chmury. Niebo tworzy
mrocznym pomrukiem trudny dystych.
I tylko jakiś nikły promień
przemyca złoto w nieba żałość.
Jakby pocieszyć chciał i donieść:
Nic się tu złego nie podziało.
autor
magda*
Dodano: 2017-12-15 12:49:25
Ten wiersz przeczytano 1335 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
zazdroszczę stylu- przepięknie.
Tylko wiatr, a jak daje o sobie znać.
Ja też z zachwytem:)
Jak zawsze z zachwytem czytam :)
Pozdrawiam serdecznie :*)