To wina PiSu
Tak z nudów ... bo ciągle słyszę ..że to wina PISu ...a on przecież Irlandię obiecywał ...
wrócił król złoty
na pstrym koniu
PO - dzielić naród
ten zdrowy owoc
na europejski szlak
jedna połowa
dla Rosji
tu czekają białe niedźwiedzie
jak niegdyś
druga dla Niemiec
tam czekają na nas szparagi
on nie wie co znaczy
Bóg Honor Ojczyzna
już zapowiada
gdy dojdzie do władzy
wszystko wróci na swoje miejsce
Mierzeję zasypie
chwasty posadzi
w Świnoujściu tunel
betonem zaleje
przecież Polacy mogą przepłynąć
na drugą stronę kajakiem
a zresztą wszystkie inwestycje
zatrzyma
Wisłę kijem zawróci
to są jego wyborcze obietnice
już raz Polskę w obce ręce oddał
mówi pieniędzy nie ma
i nie będzie
to wszystko wina PiSu
bo chce by Polak w Polsce
panem był na swych włościach
nie schodził na manowce
żeby słowa
Bóg Honor Ojczyzna
były każdemu
Polakowi najdroższe
to wszystko wina PiSu
bo twierdzi
rodzina to rzecz święta
i niech każdy
o tym pamięta
Autor Waldi1
Komentarze (21)
Mam takie zdanie jak borth. Udanego dnia z pogodą
ducha:)
Tak, Waldi, rodzina to rzecz święta!
Tylko tyle napiszę, bo co do tego, kto uparcie dzieli
ten kraj, mam inne zdanie :-)
Pozdrawiam Jadzię i Ciebie serdecznie :-) Miłej środy
:-)
Nie wypowiadam się na ten temat, bo mnie się nóż w
kieszeni otwiera...więc Walduś pozdrawiam cieplutko
Ciebie i Twoją kochaną Jadzię :*:) Buziaczki dla Was
:)
Och, Waldi, Ty dzisiaj politycznie, a ja ciągnę swoją
opowieść - zapraszam do poczytania i dziękuję za Twoją
obecność u mnie. Pozdrawiam.
Pewnie myśli, że wyborcy zapomnieli o niespełnionych
obietnicach...
Na razie kongres PiS wybrał starego-nowego prezesa.
Podobnie, jak poprzednio obiecuje, że to już jest jego
ostatnia kadencja. Bo w starej podobno zapomniał
wybudować zasieków na granicy z Niemcami.