To wina twoich oczu
Ach te twoje oczy....
W roztargnieniu zapomniałam
co powiedzieć tobie mam
szybko zbieram myśli moje
wszystkie słowa jakie znam
chcę ułożyć wypowiedzi
by najcelniej podać je
ale twoje oczy cudne
zniewalają całą mnie
mylą słowa plączą myśli
cała siła znikła gdzieś
serce bije coraz szybciej
chce wyskoczyć unieść się
daj ochłonąć zaskoczeniu
bo ty dobrze o tym wiesz
że gdy patrzysz tak zuchwale
dostaniesz co tylko chcesz.
Komentarze (26)
Bardzo ciekawy... Szacuneczek! ;))
Ładny, rytmiczny wiersz przez zabieg z wersami
dłuższymi i krótszymi, i zastosowaniem rymów męskich
naprzemiennie z żeńskimi. Pozdrawiam poświątecznie :)
Te oczy.Potrafią zaczarować!Pozdrawiam świątecznie!
ładnie:) pozdrawiam :)
:):):) dziękuję
Nie wiem czy to moja autosugestia, ale teraz czuję
wypełnienie wiersza.Dziękuję i pozdrawiam
Rzeczywiście - ostatnia zwrotka jest dobrym
zakończeniem. Wesołych Świąt.
Dziękuję weno za podpowiedź. PanieMisiu dodałam
jeszcze jedną zwrokę.:):)
Anno:) wróciłam, bo z tego wszystkiego zapomniałam o
++++:)
Przeczytałam twój komentarz pod moim wierszem.
Aniu:)))jesteś niemożliwa, uśmiałam się od ucha do
ucha.
Buziaczki:)
Ja odczuwam, jakby mi brakowało zakończenia, ale to
tylko moje odczucie.Pozdrawiam
Witaj Anno:)
Wiersz rymowany więc nie można wiele zmienić. Mnie się
podoba:))
'chcę ułożyć wypowiedzi
by najcelniej podać je
ale twoje oczy cudne
zniewalają całą mnie'.
Wybacz mi ale tak to widzę.
To twój wiersz i właściwie nie powinnam się
wtrącać:)))))
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i świątecznie.
Och,ładny wiersz,pozdrawiam światecznie
Całkiem ładny, chociaż rażą mnie rymy z zaimków typu
je - mnie. Moim zdaniem powinnaś poprawić całą drugą
zwrotkę.
dzięki krzemanko :):)
Dobrze oddany stan młodzieńczych fascynacji. Miłego
dnia.