To właśnie cała ja
To właśnie cała ja
Drobna, znudzona twarz
Ociekająca kurzem szarości
To właśnie cała ja
Ubrany w ciało szkielet
Wstawiony w wir codzienności
To właśnie cała ja
Ciche spojrzenie zza kotary czarnych
rzęs
Wpatrzone w kolejne niepowodzenia
To właśnie cała ja
Bezszelestna, bezcelowa wędrówka
W poszukiwaniu zrozumienia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.