To wszysko jest już wspomnieniem...
Zraniłeś mnie...
A to tak boli...
Ten ból me serce niegdyś kroił.
Łzy, które przez ciebie wylane zostały,
które na rozgrzanych policzkach strumieniem
spływały...
Teraz wszystko wspomnieniem się stało
i jak para po deszczu w dal bez powrotu
uleciało.
Ale nie wiesz, że wraz z wpomnieniami,
żal i rozpacz moją dusze zabrali...
Wtedy też umarłam ja...
Dlatego ciebie również juz nie ma.
A wraz z nami umarła miłość, która niegdyś
we mnie była...
autor
magda =))
Dodano: 2007-02-09 16:00:38
Ten wiersz przeczytano 425 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.