Z TOBĄ W ŁAZIENKACH
Zakwitły bzy w ogrodzie
wiosny darem pachnące
usiądźmy miła pod nimi
podaj mi usta kuszące.
Z ukwieconych krzewów
miłosna spłynie muzyka
to trele zakochanego
w słowikowej - słowika.
Nas dwoje - ławka i bzy
czy coś więcej potrzeba
dam ci broszkę księżyca
bo szczęście sięga nieba.
autor
zdzisław
Dodano: 2012-05-09 12:58:09
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Hmmm... "ławka i bzy " wystarczy dla zakochanych.
Cieplutko pozdrawiam
Ławeczka a obok bez i ona też :)
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Masz rację. Wiele nie potrzeba do szczęścia. Doskonale
o tym powiedziałeś. Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)
Piękny wiersz zdzisławie:) Romantycznie u Ciebie,
cudownie:)
Pozdrawiam cieplutko.
pachnące ogrody, ptasie trele i na ławce ich dwoje
przytuleni szepczą sobie magiczne słowa
Chętnie was popodglądam. Mało dziś takich ciepłych
obrazków...
Piękny wiersz. Pozdrawiam:)
faktycznie, nie ma to jak wieczorny spcer z ukochaną w
zapachu bzów :-) bardzo romantycznie :-)
Księżycowa brosza,to najpiękniejszy dar dla
ukochanej:)
Cudowny wiersz Zdzisiu:)+++