Z Tobą zawsze..
Żyjesz przeszłością już tyle dni,
dostępu do swego serca bronisz mi..
Łap chwile mówię ci: Carpe diem..
Życie ulotne jest i kruche ja to wiem..
W tym czasie zmagania dnia co raz
tródniejsze są..
Lecz czy nie byłoby łatwiej biec i
pokonywać przeszkody razem wiedząc,
że gdy potkniesz się i upadniesz, podam
rękę i opatrze kolano..?
Gdy zboczysz z trasy podążę za Tobą
by cię zawrócić i pobiegniemy dobrą drogą..
..mogę biec z Tobą?
autor
pasek
Dodano: 2006-07-11 20:33:26
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.