tradycja
tradycja zachowana
to co ważne na początku
w prostej bez pochyłej potoczyło się na
koniec
w łańcuchu którym nazywałeś przyjaźnią
ona idiotką ty mędrcem tego świata
pożarłeś jej wrażliwość z wiarą
że można jeszcze na tym pięknie podłym
świecie
komuś ufać
autor
agnieszka30
Dodano: 2010-03-09 19:47:28
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
A no, właśnie. Jak tu na tym świecie pełnym kłamstw,
fałszywości, zawiści i złośliwości komuś ufać? Cóż, ja
znalazłam taką osobę. Mającą moje pełne zaufanie. I
wcale nie musiałam daleko szukać. Wiersz ładny, na
czasie, Pozdrawiam cieplutko :))