Transformacja
lubię być w środku,
wtedy wszystko mija
obok życie rozdziera ciszę
w środku jest bezpiecznie
dalekie dzwięki balsamem
przenoszą w inny wymiar
obecna w nieobecnym
jestem
lubię być w środku,
wtedy wszystko mija
obok życie rozdziera ciszę
w środku jest bezpiecznie
dalekie dzwięki balsamem
przenoszą w inny wymiar
obecna w nieobecnym
jestem
Komentarze (34)
Krótko ale bardzo wymownie:)
mmm ... brzmi jak monolog noworodka :) daje do
myślenia - pozdrawiam
inny wymiar...czyli własny świat...ciekawie napisane
Bardzo dobry wiersz, dzięki za kom..pozdrawiam..
W swoim wewnętrznym świecie-warto go mieć:)
wyłączenie na rytm codzienności kontemplowanie
swoich duchowych wzlotów Pięknie- nad- w kilku słowach
+ pozdrawiam Dobry jest:)
Ruben ma racje, to może być medytacja, ale i
depresja... świetnie uchwycone zapadanie się w
siebie:)
Bardzo ładna ,ciekawa miniaturka.
Pozdrawiam.
Bardzo interesująco i na pewno niepowtarzalnie.
w kokonie zawsze bezpiecznie... pozdrawiam ciepło :)
przemiana rozdarta cisza,przeszktałcona dzwiekami
przenosciw inny wymiar...i zakonczenie...prowadzi w
nowy wymiar.....brawo...
Tiaaa teraz jaśniej choć też jeszcze nie do końca ;)
Intrygujesz
ja też lubię być w środku-czuję się wtedy
bezpiecznie....genialny wiersz! pozdrawiam serdecznie
Dobra fantastyka-obecna w nieobecnym jestem ma swoją
wymowę..powodzenia
Także nie lubię zgiełku życia, preferuję oddalenie.