Trawa
Trawka soczysta, świecąca,
Jak słonko przygrzeje - to robi się
gorąca.
Pięknie wygląda, jak rośnie na polu.
Taki obiadek jest dla wielu wołów.
Gdy przychodzi rosa, świeci perełkami.
A kiedy znikają? Wiecie przecież sami.
Jak nadchodzi burza sroga,
Ona pomocy szuka u Boga.
Mieszka w Toruniu, Gdyni, Dębicy
I całej polskiej pięknej okolicy.
Piękne jest życie młodej trawki,
Na której leżą dziecięce zabawki.
Napisany w 2001 roku
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.